poniedziałek, 9 lutego 2015

Syoss, Odżywka Keratin Hair Perfection

 Co obiecuje producent?

SYOSS KERATIN Hair Perfection, stworzony przy udziale i przetestowany przez fryzjerów, zawiera 80% więcej keratyny*, która wzmacnia włosy podczas każdego mycia. Do 100% regeneracji, miękkość i olśniewający połysk. Dla włosów pięknych jak z salonu. Do 100% miękkości i sprężystości.
Odżywka Syoss Keratin Hair Perfection jest przeznaczona dla włosów suchych i bez energii zapewnia pełną odbudowę struktury, miękkość oraz połysk, a także ułatwia rozczesywanie. Uzupełnia keratynę głęboko w komórkach włosów dzięki formule Keratin-Primer.

Moje efekty?

Odżywka sprawdziła się na moich włosach – są one miękkie oraz nawilżone ale także nie puszą się po niej co mnie bardzo zadowala. Ułatwia także rozczesywanie, włosy nie plączą się. Choć jest i minus, gdy użyjemy jej za dużo niestety obciąża włosy i wyglądają one jak przetłuszczone :/. Jednak mimo to będę często do niej wracać.


A na koniec moje dzisiejsze paznokietki ;)



środa, 4 lutego 2015

Efekty po miesiącu ćwiczeń z Mel B

Na początku stycznia jak wiecie podjęłam wyzwanie z Mel B itd. Okazało się, że jednak dobrze w postanowieniach noworocznych znaleźć miejsce także dla sportu. ;) Ćwiczyłam codziennie przez 30 dni od 2 stycznia do 2 lutego i efekty mnie bardzo zaskoczyły, bo właściwie nie wprowadziłam żadnej diety, która pozwoliłaby mi schudnąć.

Zamiast się rozpisywać od razu podam swoje efekty, które zauważyłam po 30 dniach ćwiczeń. Jednak ja gapa nie zmierzyłam się ani nie zważyłam na początku tylko dopiero po tygodniu ćwiczeń ;( ale mimo to efekty są.

30 dni ćwiczeń odchudziło mnie mniej więcej o 1,5 kg oraz ubyło mi 4 cm na brzuchu, w talii ok. 2 cm, a w boczkach 2 cm – jednak te nieszczęsne boczki nie chcą się poddać ;)

Jestem z siebie bardzo dumna, ponieważ ćwiczyłam każdego dnia co zazwyczaj przychodziło mi to z trudem i łatwo sobie odpuszczałam. ;) Były także chwile zwątpienia i niechęci ale dałam radę ;)

W ostatnich dwóch tygodniach ćwiczeń dodałam treningi Ewy Chodakowskiej i zauważyłam, że lepiej działają niż całe moje podjęte wyzwanie z Mel B, które po jakimś czasie niestety zaczyna się strasznie nudzić, bo znam jej ćwiczenia już na pamięć. Dlatego też postanowiłam, że w kolejnym miesiącu moich ćwiczeń główną trenerką będzie pani Ewa Chodakowska !!

Doszukałam się także wielu ciekawych ćwiczeń, które zamierzam wykonywać w lutym, które zaraz Wam pokażę..

Na pewno będą to wszystkie treningi Ewy Chodakowskiej ;) oraz inne ciekawe znalezione na YT.


Inne ćwiczenia to:

Robię je już od dwóch dni i zauważyłam, że pupa boli po nich bardziej niż po ćwiczeniach z Mel B także myślę, że również pomogą ;)
Tutaj ćwiczenia na boczki i talię osy z przesympatyczną Gabrysią ;)

Ale także pozostanę wierna swojej kochanej Tiffany Rothe, która pomaga zrzucić boczki - postanowiłam ćwiczyć z nią codziennie w tym miesiącu ;)

Mel B też zagości w moich treningach choć myślę, że tylko trening abs oraz trening na pośladki.

Mam nadzieję, że dam radę wytrwać kolejny miesiąc codziennych ćwiczeń ;D

Polubiłam także jogę i zamierzam także wprowadzić ją do codziennego treningu - ale o tym w następnym poście ;)


Pozdrawiam Was oraz zachęcam do ćwiczeń ;) i dobranoc !!