Dawno mnie tu nie było, wynikło to z braku czasu podczas świąt - wiecie jak to jest. ;)
Jednak w tym czasie nie zabrakło czasu na dalsze rozjaśnianie włosów. Po wcześniejszej mieszance, jak wiecie wyszedł mi hmm bardzo ciepły kolor - mianowicie pomarańczowo-rudy. Bardzo mi się nie podobał efekt więc wzięłam się do roboty. ;)
Postanowiłam więc kupić rozjaśniacz Delia Cosmetics Cameleo. Kupiłam go za 6,99 w drogerii Natura.
Efekty są świetne za tak niską cenę. Ostatnio w Rossmanie widziałam w promocyjnej cenie za 4,99 także bardzo tanio! Na pewno nie raz jeszcze się skuszę na ten rozjaśniacz. Polecam ;)
Efekty ;)
Straszny żółty odrost nie przypadł mi do gustu, dlatego szukając odpowiedniej farby, która poradziłaby sobie z tym kolorem trafiłam na Garnier Nutrisse 111+ - czytając opinie bardzo zachęciłam się do kupienia i użycia tej farby i nie żałuję.
Kupiłam farbę w Rossmanie za 23,99. Opakowanie starcza na moją długość włosów. Zawiera bardzo wygodny aplikator, przez co nakładanie farby staje się dużo prostsze. Farba nie ścieka z włosów. Ma silny zapach oraz czułam szczypanie oczu. Lekko podrażnia skórę, która szczypie trzymając farbę na włosach i przy spłukiwaniu farby. Nie zauważyłam, by moje włosy były bardziej przesuszone - co jest ogromnym plusem. Opakowanie zawiera także świetną odżywkę, która bardzo ładnie pachnie oraz ułatwia rozczesywanie - włosy stają się po niej miękkie i odżywione. Ja trzymałam farbę na włosach 25 minut, później malaksowałam całe włosy do 30 minut. Włosy po farbowaniu miały niebieską poświatę zwłaszcza w miejscach, gdzie były wcześniej jaśniejsze, jednak niebieski odcień znika po 2-3 myciach (przynajmniej u mnie). A co najważniejsze, znikł okropny żółty kolor. Według mnie jest to bardzo dobra farba, która nie potrzebuje wcześniejszego rozjaśniania. Polecam i myślę, że użyję jej niedługo po raz kolejny.
Pozdrawiam, Angelusiek. ;)
ja zawsze chciałam na wakacje mieć jaśniejsze, wiec mi sie przyda :3
OdpowiedzUsuńobserwuję. http://meg-meegy.blogspot.com
Przydatny post :) świetne włosy:)
OdpowiedzUsuńAnxo99.blogspot.com
Bardzo ladnie wyszlo :) lina-lina8.blogspot.com
OdpowiedzUsuńładne włosy :)
OdpowiedzUsuńhttp://sapphireblog1.blogspot.com
szkoda że tak późno trafiłam na Twój post :) wczoraj rozjaśniałam odrosty rozjaśniaczem z Palette i nie jestem zadowolona w 100% :/ z tych chętnie bym wybrała któryś :)
OdpowiedzUsuńja niestety bardzo się zraziłam do Palette :( jednak Garnier to Garnier ;D i polecam od razu Garnier Nutrisse 111+ bez rozjaśniacza ;) dużo lepiej zadziałała mi farba niż rozjaśniacz ;) a po co męczyć włosy ;)
Usuń